Napisz do nas:   biuro@testdna.pl

  665 761 161

Nadmiar homocysteiny w ciąży

Mało kto o tym mówi, jednak nadmiar homocysteiny w ciąży może zwiększać ryzyko naprawdę poważnych powikłań. Jakich? Między innymi poronienia czy zahamowania wzrostu płodu [1,2]. Jeśli chcesz dobrze przygotować się do ciąży, warto zatem dowiedzieć się więcej na temat tej substancji i zadbać o odpowiedni jej poziom.

Nadmiar homocysteiny w ciąży a rozwój dziecka

Zbyt wysoki poziom tej substancji może niekorzystnie wpływać zarówno na przyszłą mamę, jak i rozwijające się dziecko. Nadmiar homocysteiny podwyższa ryzyko kłopotów z implantacją zarodka, poronienia oraz wewnątrzmacicznego obumarcia płodu. Może mieć także wpływ na upośledzenie funkcji łożyska oraz jego zawał i odklejenie. Możliwe komplikacje obejmują także zahamowanie lub opóźnienie wzrostu i rozwoju płodu, a nawet – uszkodzenie jego cewy nerwowej (i w konsekwencji np. bezmózgowie czy rozszczep kręgosłupa) [1, 2].

A to nie wszystko! Powikłania u przyszłej mamy

Nadmiar homocysteiny u kobiety zwiększa ryzyko ciąży pozamacicznej (ektopowej) i stanu przedrzucawkowego [3]. Co więcej, hiperhomocysteinemia jest jednym z istotniejszych czynników ryzyka chorób zakrzepowo-zatorowych oraz miażdżycy [1]. Zbyt wysoki poziom tej substancji może zatem sprzyjać zakrzepicy, zawałowi serca, udarowi mózgu czy zatorowi płucnemu. Szczególnie w ciąży, gdy krew gęstnieje i gdy ryzyko problemów z krzepliwością krwi rośnie naturalnie.

Badanie na homocysteinę – jakie są normy w ciąży?

Normy poziomu homocysteiny dla zdrowych osób wynoszą 5-15 μmol/l, ale niektórzy badacze skłaniają się ku obniżeniu górnej granicy do 10 μmol/l [1]. Jeśli jesteś w ciąży lub ją planujesz, zaleca się, aby jej stężenie było jeszcze niższe. Różne badania wskazują na różne górne granice: od 5,6 μmol/l do 9,4 μmol/l [4]. A gdy okaże się, że poziom homocysteiny jest za wysoki? W takiej sytuacji lekarz przed wdrożeniem leczenia powinien wziąć pod uwagę także inne czynniki, np. styl życia, zażywane leki, wiek czy choroby towarzyszące [1].

Czym może być spowodowany nadmiar homocysteiny?

Wpływ mają m.in. palenie papierosów, niska aktywność fizyczna, nadmierne spożycie alkoholu i kofeiny czy dieta zbyt bogata w białka zwierzęce [1]. Na wystąpienie nadmiaru homocysteiny wpływają też niedobory kwasu foliowego i witaminy B12, ponieważ te substancje biorą udział w przekształceniach homocysteiny. Niedobory mogą być natomiast związane zarówno w nieprawidłową dietą, jak i zmianami w genach – obecnością wariantów (polimorfizmów) C677T i/lub A1298C genu MTHFR.

„Najczęstszą genetycznie uwarunkowaną przyczyną podwyższonego stężenia Hcy jest polimorfizm genu kodującego MTHFR polegający na zamianie cytozyny na tyminę w pozycji 677 (C677T)” [1].
.

To niezwykle istotny czynnik, obniżona aktywność reduktazy metylenotetrahydrofolianowej MTHFR (powiązana m.in. z tymi polimorfizmami genu) jest obecna nawet u połowy Polek [5]. To oznacza, że aż tyle kobiet może mieć problem z właściwym przyswajaniem standardowej formy kwasu foliowego.
Badanie genu MTHFR jest więc istotne na etapie planowania ciąży z dwóch powodów: po pierwsze pozwala wykryć ewentualną przyczynę nadmiaru homocysteiny, a po drugie – jego wynik daje lekarzowi informację, jaką suplementację (dawka i forma kwasu foliowego) u Ciebie wdrożyć.
Za zbyt wysoki poziom homocysteiny mogą odpowiadać również inne nieprawidłowości genetyczne (np. mutacja w genie CBS czy mutacja w genie MMADHC), choroby towarzyszące (m.in. nowotwory, łuszczyca, niedoczynność tarczycy czy cukrzyca) i niektóre leki [1].

Nadmiar homocysteiny w ciąży… i co dalej?

Żeby ryzyko poronienia i innych ciążowych powikłań było niższe, poznanie przyczyny nadmiaru homocysteiny jest kluczowe. Ważne jest nie tylko oznaczenie tej substancji, ale też zrealizowanie dodatkowych badań. Chodzi m.in. o poziom kwasu foliowego i witaminy B12 czy sprawdzenie genu MTHFR.
Dopiero na podstawie wyników tych badań oraz wywiadu (szczegółowego) lekarz wskazuje leczenie. Może ono opierać się o dodatkową suplementację, zmianę diety czy inne działania.


Źródła:
[1] G. Bednarek-Tupikowska, K. Tupikowski, Homocysteina – niedoceniany czynnik ryzyka miażdżycy. Czy hormony płciowe wpływają na stężenie homocysteiny?, „Postępy Higieny i Medycyny Doświadczalnej” 2004, 58.
[2] D. Gąsiorowska, K. Korzeniowska, A. Jabłecka, Homocysteina, „Farmacja Współczesna” 2008, 1.
[3] A. Winczewska-Wiktor, B. Malendowicz-Major, B. Steinborn, Rola homocysteiny w fizjologicznym rozwoju i patofizjologii zaburzeń układu nerwowego u dzieci, „Neurologia Dziecięca” 2012, vol. 21, nr 42.
[4] J. Magnucki, J. Sikora, T. Machalski, L. Kobielska, R. Partyka, A. Biauas, Czy hiperhomocysteinemia może stanowić przyczynę nawracających poronień?, „Annales Academiae Medicae Silesiensis” 2009, 63, 1.
[5] Stanowisko Zespołu Ekspertów Polskiego Towarzystwa Ginekologicznego w zakresie suplementacji witamin i mikroelementów podczas ciąży, 2011, s. 1.